Cześć,
Pamiętacie post, w którym opisywałam Wam moje grudniowe pudełko, które otrzymałam w zabawie z portalem Vinted.pl?
Dziś pokażę Wam kolejne pudełko, ale tym razem lipcowe...
A znajdowało się w Nim to:
Delia Hair Silk Naturalny jedwab do włosów - PEŁNOWYMIAROWY
WISE Żel do mycia ciała
Lancaster jedwabiste mleczko do ciała SPF 15
Lavera lotion mocno nawilżający po opalaniu z bio-alosem i bio-masłem shea
Oraz:
PHENOME zestaw pięciu kremów do pielęgnacji twarzy i ciała
Ale kremiki poleciały już do teściowej :D
Jeżeli mam być szczera, to tak jak za grudniowe była bym w stanie ew dać 50zł, to za te nigdy w życiu... Jedynie co to podoba mi się jedwab do włosów, a reszta to same miniaturki...
Recenzji z tego pudełka możecie spodziewać się dopiero, gdy wyjdzie słoneczko, na razie testuje jedwab, który niebawem Wam przybliżę :)
Pozdrawiam Was:
Julia
To pudełko w mojej ocenie kiepskie jest. Nie skusiło mnie.
OdpowiedzUsuńCzekam na recenzję jedwabiu, bo och sam chyba z tego wszystkiego najciekawszy ;)
Masz rację, za darmo - to ok, ale nie wydała bym na niego 50zł!
UsuńNo jak za 50zł to nic specjalnego tam nie ;)
OdpowiedzUsuńmiałam kod z vinted i tez zamówiłam to pudełko, bo listopadowe jakoś mnie nie skusiło:)
OdpowiedzUsuńale ci fajne :) ja z niecierpliwością czekam na recenzje, jeśli będą dobre to i ja niektóre produkty sobię zakupię ;)
OdpowiedzUsuńzapraszam http://oliilui.blogspot.com/
tez go wybrałam, tylko ze względu na jedwab i na to że innych mnie interesujących mnie nie było :) a drugi kod będę mogła wykorzystać na marcowe :)
OdpowiedzUsuńTo pudełeczko było kiepskawe. No ale za darmo, więc nie ma czego żałować ;)
OdpowiedzUsuńno faktycznie - jedwab najciekawszy :)
OdpowiedzUsuńKiepska zawartość nie warta nawet połowy tej ceny.
OdpowiedzUsuń