niedziela, 30 grudnia 2012

Świetne krycie i genialny mat, czyli o Matującym Podkładzie Kryjącym od AA.

Nie spodziewałam się, że ten Matujący Podkład Kryjący od AA /nowe opakowanie i formuła/ zrobi na mnie takie wrażenie. Po przeczytanych w internecie opiniach, na temat starej wersji podkładu, byłam trochę przerażona, ale jednak postanowiłam go wypróbować na sobie. I wiecie co? Stał się on dla mnie istnym "must have" każdego makijażu! Jest prawie idealny... Cudownie matuje, a jak świetnie kryje! Zresztą, same zobaczcie:) A kosmetyk testuję dzięki portalowi bangla oraz przynależności do Klubu Kejt;)


Recenzja koloru nr.3, czyli miód.


Opakowanie jest bardzo poręczne, dość twarde, ale podkład bardzo łatwo "wylatuje" z maleńkiej dziurki. Konsystencja jest troszkę lejąca, dzięki czemu świetnie wtapia się w skórę stając się niewidoczny. Nie tworzy efektu maski.
U góry widoczny jest skład + to, co obiecuje nam producent.


Kolor w świetle dziennym, bez lampy błyskowej:

Kolor w świetle dziennym, z lampą błyskową:



Tak wygląda po roztarciu na ręce. Widać, że ma świetne krycie.


Kolor jest dość ciemny, na początku się nawet trochę bałam, że będzie za ciemny, aczkolwiek tak świetnie wtapia się w skórę, że staje się niewidoczny. Dodaje skórze lekkiej, lecz naturalnej opalenizny. Skóra wygląda bardzo promiennie i naturalnie.

Swatche koloru nr.3 miód na twarzy.

Bez podkładu:
Z podkładem:
Gołym okiem widać ogromną różnice. Na twarzy z podkładem nie widać żadnych zaczerwienień, popękanych krwinek przy nosie, czy pryszczy. Koloryt jest świetnie wyrównany, a twarz jest bardzo promienna, aczkolwiek matowa.
Podkład nie tworzy efektu maski, a wręcz przeciwnie, jest bardzo naturalny. Jedną maleńką kropeczką produktu jestem w stanie wysmarować całą twarz, więc kosmetyk jest wydajny.
Co najlepsze, fluid jest bardzo trwały i matuję skórę twarzy na długi czas. Kosztuje naprawdę niewiele, bo ok. 10zł w drogerii. Do wyboru są 4 odcienie.
Niestety, ma jeden minus. Podkreśla suche skórki /delikatnie, ale jednak/.

Nie miałam wcześniej do czynienia z podkładami AA, ale śmiało mogę polecić je każdej kobiecie. Spełnił moje wymagania i jestem jak najbardziej zadowolona z niego:)

Masa: 30ml
Cena: 10-12zł

Zalety:
+świetne krycie
+długotrwały mat
+naturalny kolor
+wtapia się w skórę
+wyrównuje koloryt
+trwały
+wydajny
+tani

Wady:
-delikatnie podkreśla suche skórki

Ocena ogólna: 9/10


Kosmetyk do testów otrzymałam od serwisu bangla.pl w ramach współpracy z Klubem Kejt.
Fakt ten nie miał wpływu na moją ocenę.

6 komentarzy:

  1. Świetnie wyglądasz z tym podkładem, bardzo delikatny efekt :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładnie podkład się prezentuje na Tobie.
    I jakie masz ładne brwi :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Ładnie wygląda u Ciebie. :)
    Był ostatnio w promocji, miałam się skusić, ale przeczytałam wiele negatywnych opinii na temat tego produktu i zrezygnowałam. A szkoda, bo może tani produkt być naprawdę dobrym. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Rzeczywiście piękne krycie! Pozdrawiam, Blogging Novi.

    OdpowiedzUsuń
  5. ja mam jego poprzednią wersję też w odcieniu miodowym.... jak dla mnie jest idealny na lato.... nie mogę się na niego żalić, bo buzia naprawdę wygląda idealnie, tak gładko jak jabłuszko
    :) teraz wykańczam ulubiony rimmell....

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz:) Miło mi, że jesteście tu ze mną:*