środa, 27 lutego 2013

The Rocket od MNY wylądował i u mnie:D

Witam się dziś, w tym szaro-burym dniu...

Postanowiłam się więc Wam pochwalić moim najnowszym nabytkiem, który udało mi się wygrać na stronie MNY, gdy poszukiwali testerów tej oto mascary, która nie weszła jeszcze do sklepów. 
Szczerze się przyznam, że jeszcze nie miałam okazji jej testować, ale cierpliwie czeka w kolejce :D
A tak się prezentuje to cudeńko:








Mam nadzieję, że będzie się u mnie spisywać równie dobrze, jak u innych dziewczyn (z tego co zdążyłam przeczytać na blogach) :) 


A czy u Was również pojawiła się ta nowość? Udało Wam się załapać na testowanie? 


Pozdrawiam, 

Julia

10 komentarzy:

  1. Ja to przegapiłam, ale czekam na recenzje:)

    OdpowiedzUsuń
  2. widać, że genialna szczoteczka *.*

    U mnie był cudowny dzień, wiosna wszędzie, słoneczko przypieka! Czego więcej chcieć :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja przegapiłam ;(
    Ale gratuluję Tobie i czekam na recenzję ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. ja stwierdzilam, ze nie mam szans.. i nie wzielam udzialu :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie brałam udziału i tak mam duuuużo maskar ;) Czekam na recenzje i zdjęcia umalowanych rzęs :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Z racji tego, że pracuję w drogerii zrobiłam już pierwsze macanko tego tuszu, dzięki uprzejmości pani przedstawicielki! Moim zdaniem ma szansę konkurować z moim ulubieńcem: One by one! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Gratulacje :) Tuszów nigdy za dużo ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Gratuluje :) Mi też udało się załapać do testów ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz:) Miło mi, że jesteście tu ze mną:*